niedziela, 27 maja 2012

Jesteś każdą myślą, każdą nadzieją, każdym moim marzeniem

tak dużo dałabym za jedno głębokie spojrzenie w oczy, za jeden delikatny pocałunek, za jedno wtulenie się w twoje ramiona, za jedno wypowiedziane 'kocham Cię' ?


Jesteś każdą myślą, każdą nadzieją, każdym moim marzeniem i nieważne, co przyniesie nam przyszłość, każdy wspólnie spędzony dzień, to najwspanialszy dzień mojego życia.

Ej. Wiesz jak to jest, kiedy nie masz ochoty rozmawiać nawet z przyjaciółmi? Kiedy za towarzystwo robi Ci tabliczka czekolady i gorąca herbata w dłoniach? Wiesz jak to jest, kiedy ktoś o Nim wspomina, a Ty momentalnie bledniesz? Nie wiesz? Więc proszę. Nie wmawiaj, że kiedyś zapomnę.



widziałam szczęście, nawet przez pewien moment życia miałam je w ręce. jednak podeszło do mnie mówiąc ' sory, uciekam - teraz pora na kogo innego' .

nie jem. nie potrafię. wszyscy pytają, czy mam anoreksję, czy to ona mnie wyniszcza. odpowiadam, że nie. nie przez anoreksje nie jem, tracę na wadzę i wyniszczam samą siebie. to przez Ciebie. Ty jesteś powodem mojego powolnego samobójstwa. mam nadzieję, że jesteś z siebie dumny. teraz tak często wymawiam Twoje imię, na pytanie co jest powodem.
kocham go. Kocham go tak bardzo jak nikogo na świecie. Wiem to takie przereklamowane, ale naprawdę jest dla mnie najważniejsza osobą na świecie. A wiesz co jest cudowne? Że on czuje to samo. Więc jakbyś mogła ,nie próbuj tego spieprzyć śliniąc się do niego jak pies na widok kiełbasy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz