czwartek, 17 maja 2012

Twoje echo. ♥

Mam wiarę, że wszystko mogę zmienić i sprawię,
że połączy nas to, co dzieli.


Wyrzuty zostaw sobie na potem.


'Powiedz mi proszę, co myślisz chociaż raz.
Wykrzycz mi głośno, wszystko co byś chciał.'

Tak bardzo byłam zajęta
dawaniem Ci szczęścia,
że nie zauważyłam,
jak bardzo byłam zbędna.



Nie byłeś wart nawet mgnienia oka,
a zabrałeś kilka miesięcy moich spojrzeń.


Nienawidzę tych dni,
kiedy muszę wybierać pomiędzy życiem a oddychaniem.


"Dopóki czuję, że jesteś,
lepiej smakuje powietrze."



I nagle zrozumiałam jak trudno mi oddychać,
kiedy nie dzielimy się powietrzem.



alelluja
, bierz z mojej kołdry tego chuja.



Najchętniej rozerwałabym jego ciało
i wtuliła się w serce.



Kłócimy się , wkurwiamy , denerwujemy , ranimy , niszczymy ,
doprowadzamy do agonii , godzimy , przytulamy , całujemy ,
kochamy , walczymy , wygrywamy , przegrywamy , znów ranimy
i znów niszczymy , doprowadzamy się do szału , trwamy ,
wierzymy , wspieramy , trzymamy , sprawiamy sobie ból ,
besztamy , wchodzimy na psychiki , boimy się , krzyczymy ,
płaczemy , śmiejemy , staramy się , tracimy , upadamy ,
wstajemy -
ale jesteśmy razem , mimo wszystko..



Przeklinam wszystkie dni bez Ciebie.

No więc , na pełnej kurwie.



Nasz sarkazm .



Bardzo mocno dałeś mi odczuć,
że nic dla Ciebie nie znaczę..



Każdego dnia szczęściem jest dla mnie jego uśmiech. ;*

Za dużo myśli o Tobie,
a za mało Ciebie przy mnie.


Wiedział, że bez niego nie wyobrażam sobie kolejnych dni..


słowa są zbyt puste, by nie wkładać w nie serca.
Ja po prostu mam dość, tych pieprzonych rozczarowań,
każdego dnia tylko dlatego, że masz groszy dzień.


Nie widzę już Ciebie w Tobie.



Za długo było dobrze, żeby tak zostało.



To trochę banalne,
ale chcę trzymać Cię za rękę
i słuchać tego, co myślisz pod koniec dnia.


Pragnę rzeczy naturalnych, prostych, oczywistych.


Nigdy nie chciałam, ale zawsze pragnęłam.

Może to co najlepsze mamy już za sobą,
jednak to co się jeszcze ludziom nie śniło,
wciąż jest przed nami.


Pieprzyć bycie człowiekiem,
popełnianie błędów
i odczuwanie emocji.



Tęsknie za Twoim głosem, sercem, biciem, echem.


Jak zwykle milczysz, a świat ma zgadywać o co chodzi.

Zbyt pozytywna, dlatego zakazana.


Samotność jest wtedy, gdy otacza Cie mnóstwo osób, oprócz tej jednej.

Wypłaczę Cię z duszy.
Wypłaczę Cię z serca.

Myśli, serce wielkie, ognisko płonie w środku.



Został mi tylko rozmazany tusz i drżące ręce, z których wypada świat.


Nie spowiadam się z miłości,
choć grzechem jest kochać z taką siłą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz