sobota, 9 czerwca 2012

Uśmiech czasami skrywa najgorszą ranę.

Uśmiech czasami skrywa najgorszą ranę.

To uczucie kiedy zdajesz sobie sprawę ,
że jest źle, ale nie wiesz jak to naprawić.


Ja już nie umiem żyć, nawet nie wiesz jak to jest.



To nie jest takie proste zapominać o ludziach, o wspomnieniach,
o tych pieprzonych nadziejach, które mi narobiłeś i o tym wszystkim co nas łączyło.


Kolega wziął 5 zł i powiedział, że idzie na dziwki.
Nie było go u Ciebie ?


Nie umiem powiedzieć tego, że wciąż, jesteś dla mnie prawdziwym powietrzem.


Schowaj w kieszeń te swoje wybujałe ambicje.


Patrzę na te twarze, które kiedyś znaczyły dla mnie tak wiele,
są jak stare piosenki,
dawne hity jednego lata, niewiele znaczące słowa w wierszu życia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz