niedziela, 23 czerwca 2013

W zapłakanych oczach.

W zapłakanych oczach wygasła ta wyimaginowana,
tląca się ostatkiem sił nadzieja.

Gdybym miała teraz sześć lat, to bym się w Tobie nie zakochała. Nie w facecie, który przeklina, pali, pije i ma wyjebane na szkołę i ludzi. Ale teraz nie mam sześciu lat i Cię kocham. Najbardziej na świecie.
Za wczorajszy zapach tytoniu,
za dzisiejszą niestałość, za jutrzejszą niepewność.



Jeszcze długo będę odwracać głowę
na dźwięk Twojego imienia.

Dawniej z łatwością potrafiłyśmy ze sobą rozmawiać. Miałyśmy wspólne cele i marzenia. Porozumiewałyśmy się bez słów i zachowywałyśmy jak bliźniaczki. Mówiłyśmy sobie wszystko, a dziś tak po prostu plujemy sobie w twarz wulgaryzmami.
Uwielbiam, kiedy z rozmarzonymi oczami planujesz naszą przyszłość. Kocham jak podkreślasz słowa 'my', 'nasze' i 'wspólne', kiedy mówisz jak to będzie za pare lat, kiedy będę Twoją żoną i matką Twoich dzieci.
Nie chcę żebyś kradł, kłamał, czy oszukiwał. Ale skoro już musisz kraść, to kradnij moje smutki. Jeśli musisz kłamać, to kłam o mojej urodzie, a jeżeli masz oszukiwać, to oszukaj czas, bo ja nie przeżyję ani jednego dnia bez Ciebie.
W życiu zawsze masz pare dróg do wyboru i niezależnie od tego jak dobrze byś wybrał, zawsze będziesz zastanawiał się nad tym, jak wyglądałoby Twoje życie, gdybyś wybrał inaczej.
Cisza, to jedynie przystanek między krzykiem wspomnień, a nieśmiałym szeptem marzeń. Krótka chwila wytchnienia, kiedy mówią to Ciebie własne myśli. Słyszysz?
Do teraz pamiętam Twój zapach.
Nie jestem leniwa. Ja po prostu
odpoczywam zanim się zmęczę.

Przemyśl to, ile ja dla Ciebie zrobiłam,
a teraz zastanów się, co miałam w zamian.

Co z tego, że ta piosenka jest stara? Lubię ją.
Twoja mama też jest stara, a jakoś jej słuchasz.



Czasem najlepszym wyjściem z sytuacji, jest pogodzenie się z rzeczywistością.
Nie ma sensu walczyć z kimś, kto ma kamień, zamiast serca.

I zawsze pamiętaj, że jesteś kimś wyjątkowym.
Jedyne co musisz zrobić, to pokazać innym, że tak właśnie jest.

Boli świadomość, że już nigdy nie usłyszę Twojego głosu, już nigdy nie poczuję bijącego od Ciebie ciepła i smaku Twoich ust, że już nigdy nie będę mogła cieszyć się Twoim widokiem.
Są ludzie, po których odejściu zostaje coś więcej,
niż tylko wspomnienia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz