czwartek, 17 maja 2012

Moje małe. ;*

Malowałam jakieś marne serduszka, gdy nagle kumpel wyrwał mi zeszyt z ręki. ' dobre sobie, serduszka z tyłu zeszytu - w takim wieku ' - wyśmiał mnie. wkurzona, wyrwałam mu z rąk zeszyt po czym dodałam: ' bo wiesz ja w tym wieku wiem , że miłość lepiej wyrazić jest serduszkiem z tyłu zeszytu, niż kutasem namalowanym na ławce'. xd
Pokłóciłam się ze szczęściem, nadzieję kopnęłam w dupę, miłość wyzwałam od szmat, a ze smutkiem piję wódkę.



Tylko On nauczyl mnie perfekcyjnie tesknić, nauczył mnie kochac ze wzajemnoscia, ale zapomnial ze´nie nauczyl mnie życ samej, bo jak odszedl rozpadalam sie na kawalki.


Moje niebieskookie szczęście.

To jeszcze dziecko, poczekaj aż dorośnie.
Zmieni pogląd na świat i zrozumie co to miłość.'

i te Twoje oczy, tak kurewsko przyciągające.

Kocham milkę, sok pomarańczowy i Ciebie, wiesz ? < 3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz