sobota, 26 maja 2012

Wystarczy mi jeden mały promyk nadziei



Wyglądasz pysznie ! ;*

Kochałam, więc wiem co to ból, dziwko.

Wystarczy mi jeden mały promyk nadziei, jedna maleńka rzecz,
która przyciągnie moją uwagę i skieruje mnie tam, gdzie powinnam być.



Byłam, ale Ty mnie nie potrzebowałeś.
Nigdy nie dowiesz się, jak bardzo starałam się uśmiechać,kiedy czułam jak w środku rozpadam się na kawałki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz