poniedziałek, 18 czerwca 2012

napad stęsknionej czułości.

nie nazywaj mnie dziw**ką, bo głupio tak odbierać Ci fach.

Kiedyś Ci opowiem, jak puste były wieczory bez Ciebie.
Gdy za towarzystwo robiła muzyka, kawa i koc i Twoje zdjęcie.


To trochę chu**jowo być powodem czyichś łez, nie uważasz ?

udawana obojętność,
której tak naprawdę nie ma.

napad stęsknionej czułości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz