piątek, 22 czerwca 2012

uczucie, za które kiedyś byłabym w stanie zabic. je*ło.

I ja wiem jaki to ból, bo też nie miałem lekko,
musiałem zbierać siły, żeby przetrwać jakoś piekło. [NPWM.]

A dzieci tak naprawdę potrzebują dużo wsparcia,
rodzina nie pomoże, mają wyjebane jajca. [NPWM.]





Bo jedyne czego mi brak,
to odpowiednio silnej woli.


Ktoś mi kiedyś powiedział, że marzenia są po to,
żeby je realizować, a nie zasuszać w jakimś zielniku.


uczucie,
za które kiedyś byłabym w stanie zabic. je*ło.




I tak przy okazji zatrzymała się w jego życiu .
Na chwilę. Jak pomiędzy stacjami.


wakacje -
i nagle przestajesz liczyć czas do następnego weekendu.


` wasze zdrowie,
a zdrowie też człowiek cierpi.



otwórz se bronka,
skręć i odpal lolka


pierwsza zależność jaka powinna zniknąć
z tego świata, a mianowicie to, że zbyt często jesteśmy nikim dla
tych, którzy są dla nas wszystkim.





bo mam tych nielicznych, którzy zdejmują tą pokerową twarz z mojej twarzy, zmywają sztuczny uśmiech, ocierają łzy i zawsze są, gdy ich potrzebuję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz