Ten pomnik martwych wspomnień , co wciąż przygniata mnie .
I problemy zwalają Ci się na głowę ,
jeden po drugim , więcej i więcej bez litości .
Minęło wiele miesięcy , ale mnie nic nie minęło .
Znowu jutro muszę wstać i udawać , że wszystko jest dobrze .
Że zapomniałam o tym co było .
To udawanie tak chole*nie boli .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz