Zdradziłam świat dla Ciebie <3
Uczucia nie podążyły właściwym torem, a nawet jeśli ten tor był właściwy, to meta nie była taka, jaką sobie wyobrażałam.
Lubię patrzeć na Ciebie i wyobrażać sobie jak smakujesz.
Nic to nie pomagało, przeszłość i tak ją dopadła.
Wiedziała, że to źle, ale wybrała Go właśnie dlatego, że w niczym nie przypominał jej pierwszej miłości.
To prawdziwy cud, że jeszcze są razem. Wszyscy byli zdania, że obojgu wyszłoby na zdrowie, gdyby powiedzieli sobie do widzenia i rozeszli się, każde w swoją stronę.
Gdy coś im się nie udało albo mieli zmartwienie zawsze zachowywała spokój, a jeśli on się załamywał jeszcze go pocieszała. Gdy on już nie miał siły, ona umiała byś silna za dwoje.
Jesteś moim prywatnym nauczycielem, uczysz mnie jak przetrwać,
jak dać radę gdy jest naprawdę źle.
Twoje spojrzenie, uśmiech i jakiś tekst - nic więcej mi nie potrzeba, aby poczuć odrobinę szczęścia.
Nie umiem Ci opisać jak się czuję gdy on jest obok. Tego nie da wyrazić się słowami, bo każde jest zbyt banalne. Jest moją krwią, która wali o żyły i napędza do życia.
Siła wyobraźni sprawiła, że poczuła się szczęśliwa.
Buziaczek, magiczne spojrzenie,
uśmiech i żyje się lepiej.
Bez ciebie telefon komórkowy stał się bezużyteczny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz