czwartek, 20 czerwca 2013

Marzenia to coś cudownego

A jednak przy każdej niepewności tkwi odrobina nadziei,
z której nie potrafisz zrezygnować.

Z czasem nabrałam do tego wszystkiego chłodnego dystansu.
Słowa wydają się być coraz głupsze.



Mam gdzieś te wszystkie plastikowe uczucia, sztuczne uśmiechy, udawane szczęście. !
Wszystko tylko po to, aby oszukać własną podświadomość. !
Imitacja radości nigdy nie wyjdzie naturalnie.
To niesamowite, jak w jednej chwili wszystko może się zmienić.
Wszystko w co się wierzyło runęło,
została tylko niewysłowiona złość i poczucie własnej bezradności.
Brak perspektyw, taka krótkotrwała psychoza.


Marzenia to coś cudownego, przynajmniej wtedy mogę zapomnieć o rzeczywistości.
Oderwać się od chorej, szarej rzeczywistości nic nieznaczącej.
Czasem trzeba się uśmiechnąć.
Tak mimo wszystko, spróbować na nowo żyć.
Przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i niespełnionych marzeń.
Dać z siebie wszystko.
Dla siebie i tych, którzy naszego uśmiechu są warci . <3


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz