Pamiętaj,że sprawiając przykrość osobie,której na tobie zależy,
równocześnie sprawiasz jej ból, który trafia prosto w serce.
Czekam na dzień, kiedy spojrzysz mi w oczy i powiesz:
"Przepraszam, zrozumiałem to za późno."`
Nigdy nie pocieszaj mnie kłamstwem, już lepiej zrań prawdą `
`Wnętrze krzyczy, ale usta nie powiedzą.`
równocześnie sprawiasz jej ból, który trafia prosto w serce.
Czekam na dzień, kiedy spojrzysz mi w oczy i powiesz:
"Przepraszam, zrozumiałem to za późno."`
Nigdy nie pocieszaj mnie kłamstwem, już lepiej zrań prawdą `
`Wnętrze krzyczy, ale usta nie powiedzą.`
odrodziłam się na nowo by cieszyć się życiem .
Lubiła, gdy mogła zachowywać się przy nim najbardziej naturalnie,
popychać go na różne strony a on zamiast się wkurzać - śmiał się.
I lubiła, gdy mówił że jej oczy są najładniejsze w całym mieście,
a nawet w całym województwie. Lubiła go, lubiła jego obecność.
Wiesz kiedy naprawdę kochasz?
Kiedy się do ciebie nie odzywa, odrzuca połączenia, a ty nadal dzwonisz.
Kiedy powoduje, że z twoich oczu płyną łzy, a ty nadal chcesz z nim być.
Kiedy budzisz się w środku nocy i masz ochotę napisać mu sms "Kocham Cię" wiedząc, że odczyta go dopiero rano..
Sztuką nie jest zakochać się. Sztuką jest zapomnieć.
Lubiła, gdy mogła zachowywać się przy nim najbardziej naturalnie,
popychać go na różne strony a on zamiast się wkurzać - śmiał się.
I lubiła, gdy mówił że jej oczy są najładniejsze w całym mieście,
a nawet w całym województwie. Lubiła go, lubiła jego obecność.
Wiesz kiedy naprawdę kochasz?
Kiedy się do ciebie nie odzywa, odrzuca połączenia, a ty nadal dzwonisz.
Kiedy powoduje, że z twoich oczu płyną łzy, a ty nadal chcesz z nim być.
Kiedy budzisz się w środku nocy i masz ochotę napisać mu sms "Kocham Cię" wiedząc, że odczyta go dopiero rano..
Sztuką nie jest zakochać się. Sztuką jest zapomnieć.
`Jaram się nim bardziej niż pięciu czterolatków
czekających na świętego Mikołaja.`
˙Pomyśl o mnie. I uśmiechnij się.
˙Coś Ci powiem na ucho: najważniejsza jest czułość.
Ani jędrne pośladki, ani piękna dusza, ani księżyc w pełni.czekających na świętego Mikołaja.`
˙Pomyśl o mnie. I uśmiechnij się.
˙Coś Ci powiem na ucho: najważniejsza jest czułość.
˙Nie potrafię tego zrozumieć.. Tej nieobecności .. W jednej minucie jest człowiek a w drugiej już go nie ma.. Najpierw opowiadasz mu wszystko o sobie, o planach jakie masz, zna Cię lepiej niż Ty sam siebie, a potem tak nadzwyczajnej w świecie, nie masz w ogóle do niego dostępu. stojąc obok Ciebie czujesz, że jest jakiś obcy, a przecież taki nie był, pamiętasz go.. pamiętasz wszystko co z nim związane.. jesteś przesiąknięta wspomnieniami, aż do szpiku kości. nie możesz pojąc tego dlaczego to wszystko potoczyło się tak, a nie inaczej.. wciąż myślisz ,że to jest jakiś głupi żart, że on niebawem wróci ,że to wszystko się skończy i okaże jednym wielkim nieporozumieniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz