wtorek, 18 czerwca 2013

Potrzebuję trochę szczęścia, a Ty rozumu.

Nie chciała się zakochać.
Miała niemiłe doświadczenia.
Szukała pocieszenia, nic więcej..
Chciała się pozbierać,
bo miala już wszystkiego dosyć.
I wtedy pojawił się On..
Małymi krokami odbudował jej serce.
Rozkochał ją w sobie. I odszedł..
Wszystko zaczeło się od nowa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz